V NIEDZIELA WIELKANOCY
„Bóg został w Nim otoczony chwałą”
„Niech mówią o chwale Twojego królestwa”
Wydarzenia paschalne, a więc dotyczące męki, śmierci i zmartwychwstania Jezusa, przyniosły Mu chwałę. A chwałę Syn Boży dzieli z Ojcem Niebieskim (por. cytat w tytule; J 13,31). Tej chwały doświadczą kiedyś w niebiańskim „Jeruzalem Nowym” (Ap 21,2) wyznawcy Pana. Zanim to jednak nastanie, muszą zmierzyć się z licznymi trudnościami i niekiedy także prześladowaniami, są bowiem świadomi, że „przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego” (Dz 14,22). W drodze ku niebu mają – motywowani wzajemną miłością, zgodnie z przykazaniem Chrystusa (por. J 13,34–35) – wzajemnie się umacniać i pocieszać. Tak właśnie postępowali Paweł i Barnaba (wspomniani w pierwszym czytaniu). Na ich działalność składały się: modlitwa i post, zachęty do wytrwania w wierze, przepowiadanie Bożych spraw. A czyniąc to wszystko, głosili królestwo Boga (por. cytat w podtytule; Ps 145,11). Starali się mozolnie i konsekwentnie budować je już tu, na ziemi, choć wiedzieli doskonale, że jego pełnię wierni zdołają osiągnąć dopiero w nowym świecie. Tam nie będzie już śmierci, smutku, żadnych trudności (jak przekonuje w drugim czytaniu św. Jan Apostoł). Ku temu nowemu światu zmierzamy również i my. W chwilach trudów i niepowodzeń warto sięgać do Apokalipsy, choć zwykle tej księgi się boimy i niechętnie się w nią wczytujemy. Są jednak w niej fragmenty, które niosą nam pocieszenie i wzmacniają naszą nadzieję – bo ukazują triumf Boga i Jego chwałę. Tą chwałą Wszechmogący otoczy kiedyś i nas, jeśli pozostaniemy Mu wierni.
VI NIEDZIELA WIELKANOCY
„On was wszystkiego nauczy”
„Postanowiliśmy Duch Święty i my”
Im bliżej uroczystości Zesłania Ducha Świętego, tym częściej będziemy w Liturgii Słowa słyszeć czytania na Jego temat. To już rozpoczyna się wraz z dzisiejszą niedzielą. Jezus nazwał trzecią Osobę Trójcy Świętej „Parakletem”. W poprzedniej edycji lekcjonarza mszalnego pojawiało się w tym miejscu słowo „Pocieszyciel”. Pocieszyciel jednak kojarzy nam się jedynie z kimś, kto nas pokrzepia, uspokaja, zachęca do wytrwałości. A to stanowczo za mało! Parakletos (bo taki termin pojawia się w greckim tekście Ewangelii) to także ktoś, kto daje siły do realizacji trudnych zadań, inspiruje do pełnienia misji w obliczu trudności. Co jeszcze czyni? Sam Chrystus zapowiedział, że Duch Święty nauczy uczniów wszystkiego (tego, czego On sam nie zdążył w krótkim czasie przekazać) (por. cytat w podtytule; J 14,26) i przypomni im wszystkie słowa Pana (po tym, gdy Ten wstąpi do nieba). Z pomocy tego wielkiego Wspomożyciela apostołowie chętnie korzystali. Kiedy rodziły się pytania i wątpliwości dotyczące doktryny Kościoła, modlili się do Parakleta, a On im wskazywał rozwiązanie. W orzeczeniu tak zwanego Soboru Jerozolimskiego powołali się na Ducha Świętego i na własny autorytet wzmocniony Jego natchnieniem (por. cytat w podtytule; Dz 15,28). A był to autorytet ogromny, skoro św. Jan ukazuje „dwunastu Apostołów Baranka” (Ap 21,14) jako dwanaście warstw fundamentu Kościoła. Dzięki ich działalności wszystkie ludy otrzymały szansę, by poznać Boga i osiągnąć zbawienie (por. Ps 67), a wszystko to stało się możliwe dzięki Parakletowi.
TUTAJ można zakupić najnowszy (10/2022) numer dwutygodnika „Pielgrzym” w wersji tradycyjnej (papierowej):
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Pielgrzym-102022/1860
UWAGA – NOWOŚĆ!
TUTAJ można zakupić najnowszy (10/2022) numer dwutygodnika „Pielgrzym” w wersji elektronicznej (PDF):
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/PDF-Pielgrzym-102022-egzemplarz-cyfrowy-nie-podlega-zwrotowi/1861