Bracia w wierze – Adam Hlebowicz

Jedną z cech komunizmu było izolowanie poszczególnych narodów i społeczeństw. Służyły temu szczelnie zamknięte granice i praca wszelakich służb, żeby sąsiedzi z różnych krajów nie mogli się swobodnie przemieszczać i spotykać. Wolni ludzie, a tacy znajdą się zawsze, nie godząc się z takim ograniczeniem, starali się łamać mury, zasieki, granice.

REKLAMA


Stosunkowo dobrze znana jest współpraca polskich i czeskich opozycjonistów z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy w górach spotykali się przedstawiciele obu stron. Na tym tle niemal nieznana jest analogiczna współpraca polsko-słowacka. Tym się różniąca od czeskiej, że łącząca przede wszystkim katolików z obu stron granicy. Ba, w świetle dzisiejszych ustaleń można stwierdzić, że ta pomoc i zaangażowanie było o wiele większe niż na odcinku czeskim. (…)

Adam Hlebowicz


Więcej przeczytasz w najnowszym numerze dwutygodnika „Pielgrzym” (26/2019).

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *