Nucę sobie cichutko, sam dla siebie, słowa naszej pieśni na Zmartwychwstanie Pańskie: „Otrzyjcie już łzy, płaczący! Żale z serca wyzujcie! Wszyscy w Chrystusa wierzący, weselcie się, radujcie! Bo zmartwychwstał samowładnie, jak przepowiedział dokładnie…”. Piękne i mądre są słowa tej pieśni! Zresztą, takie są niemalże wszystkie polskie tradycyjne pieśni kościelne.
Pieśni te swymi słowami potrafią w prosty sposób pouczyć, przekazać najgłębsze treści i wraz ze swoimi melodiami poruszyć serce…
„Płaczący…” – gdzie się nie obejrzysz, tak wiele płynie łez z oczu ludzi każdego dnia – we wszystkich zakątkach ziemi. Czasami tylko są to łzy szczęścia. Najczęściej jednak są one gorzkie, stają się znakiem wielkiego cierpienia, bólu i smutku – gdy ktoś żyje pośród toczących się wojen, gdy komuś załamuje się życie, rozwala się rodzina, traci pracę, dopada go ciężka choroba, odchodzi ktoś bliski i kochany, gdy ktoś doznaje przemocy i niesprawiedliwości, gdy zostaje skrzywdzony, przechodzi jakiekolwiek inne nieszczęście. Tak, słowa tej pieśni przypominają o wielu łzach ludzi wokół nas, ale też i o naszych własnych… (…)
