Jan Paweł II był wybitnym intelektualistą, ale nie sposób go zrozumieć bez jego modlitwy i kontemplacji.
Nie trudno zauważyć zbieżność tych dat. Jan Paweł II odszedł do Domu Ojca w kwietniu 2005 roku. Pół roku później odbyły się w Polsce wybory prezydenckie i parlamentarne, które podzieliły Polskę. Podział ten został jeszcze wzmocniony w 2010 roku po katastrofie smoleńskiej, kiedy państwo nie stanęło na wysokości zadania wobec swoich obywateli. Czy to duże uproszczenie, że brak najważniejszego autorytetu polskiego życia zaowocował obudzeniem demonów, których dotąd nie potrafimy przepędzić? (…)