KREACJA NIE TYLKO WAKACYJNA

Rzeka nie powinna płynąć pusto. Niech rzeka pracuje. Niech zarabia. Niech produkuje. Taką metodę stosuję wobec młodzieży. W ich rzekę wrzucam kloce. Nie do mnie należy, co z tego będzie. Moim zadaniem jest, aby ich rzeka nie płynęła pusto.

REKLAMA

W Wigilię Narodzenia św. Jana Chrzciciela po mszy z poświęconymi wiankami pojechaliśmy nad Wisłę (3 km), gdzie mogliśmy wrzucać je do rzeki, aby płynęły. To moja metoda flisaków. Wrzucać kloce.

Wierzę, mieszkając nad Wisłą, że nie zgubię się w czasie i przestrzeni, bo wystarczy popatrzeć, dokąd płynie Wisła i już wiem, którędy na północ do Gdańska. Chociaż musieliśmy chronić się przed deszczem, nasza radość i uciecha nie popsuły się wokół ogniska, kiełbasek, pieczonych ziemniaczków i śpiewów w towarzystwie akordeonu pana Bogdana i gitary pani Ewy. Nikt nam nie mógł odebrać naszej wesołości. (…)

 

 

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *