Pamiętajmy o tym, że świąteczne jedzenie jest tylko dodatkiem, tłem przeżyć duchowych i nie należy przywiązywać do niego zbyt wielkiej wagi. Równie ważny jak zastawiony stół jest spacer na świeżym powietrzu, wypatrywanie pierwszych śladów wiosny.
Proponuję w czasie tegorocznej Wielkanocy podczas świątecznego obiadu pokusić się o zmianę pewnego nawyku związanego z kolejnością spożywanych potraw i – dla dobrego trawienia – odwrócić tę kolejność. (…)
(Oprac. MBW)