26/2011

Bożonarodzeniowe obrazy ks. Jana Twardowskiego

W radosnej tajemnicy Bożego Narodzenia odnajdźmy spośród tego, co zapomniane, z ukrycia, zapadłej dziury, umniejszonego tylko do tematyki dziecięcych kazań zwykłego, poczciwego wołu, którego pobożna tradycja umieściła w grocie betlejemskiej.Wół jest chyba ostatnim z ostatnich. Można nawet wzruszyć ramionami, że…

Chciałbym być geniuszem

Ze Zbigniewem Wodeckim, kompozytorem, piosenkarzem i muzykiem, o twórczości i życiu prywatnym, rozmawia ks. Wojciech Węckowski – Muzyka jest dla Pana przede wszystkim sposobem na życie. Czy czasami się to Panu nie nudzi?

Dokładność

Kiedy wiele lat temu wyjeżdżałem do RFN (każdy wyjazd był okupiony esbeckim molestowaniem), miałem m.in. taką drobną przygodę w tramwaju, w którym nie mogłem sobie poradzić z kupieniem biletu. Pakowałem tę swoją monetę markową w każdy możliwy otwór, a biletu…

Dwie symfonie

„Gdy Aniołowie odeszli od nich do nieba” (Łk 2,15), jeden został na ziemi z misją specjalną: miał zapewnić Dzieciątku klimat do spania. Niech nikt nie myśli, że ten mały Noworodek jest inny niż wszyscy. A zresztą przecież to pierwsza noc…

Ile kosztuje cud?

Wydawało się, że sprawa jest beznadziejna. Lekarze wykryli u dziecka guz mózgu i wszelkie próby ratowania chłopca spełzły na niczym. Jego stan pogarszał się z dnia na dzień. Wreszcie po kolejnej wizycie lekarza mąż powiedział do swej żony:

Klucz do szczęścia

Kiedy jak kiedy, ale przy wigilijnym stole, a także u progu Nowego Roku życzymy sobie „wszystkiego najlepszego”. A co się za tym kryje? – składniki szczęścia. Jest zatem dobra pora, by nad pojęciem szczęścia – odmienianym w tym szczególnym, osobliwym…

Narodziny Dzieciątka w ikonie

O ile dawne malarstwo zachodnie próbowało dociec boskości przez sztukę, czyli eksperymentowanie w dziedzinie piękna, harmonii i ładu, o tyle malarstwo na Wschodzie próbowało dojść do tego samego celu poprzez symbole. Bo w jaki inny sposób, jeśli nie językiem znaku…

Świąteczne niespodzianki

Trudno uwierzyć, ale aż do IV wieku święta Bożego Narodzenia ówcześni chrześcijanie obchodzili nie 25 grudnia, a 6 stycznia. A choinka? Zwyczaj ten zapożyczyliśmy od naszych zachodnich sąsiadów Niemców, i to zdecydowanie tych protestanckich z północy, a nie katolickich z…