Czytania: Jon 4,1-11; Ps 86(85), 3-4. 5-6. 9-10 (R.: por. 15a); Por. Rz 8,15bc; Łk 11,1-4
(Łk 11,1-4 – z Biblii Tysiąclecia)
Modlitwa
11
1 Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan nauczył swoich uczniów». 2 A On rzekł do nich: «Kiedy się modlicie, mówcie:
Ojcze, niech się święci Twoje imię;
niech przyjdzie Twoje królestwo!
3 Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień
4 i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto nam zawini;
i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie».
Rozważanie:
Święty Łukasz przekazuje modlitwę Ojcze nasz w formie krótszej niż św. Mateusz (por. 6,9-13). Są w niej jednak wszystkie istotne elementy jak u Mateusza: cześć oddana Bogu; prośba o królestwo; całkowite uzależnienie od Boga; darowanie grzechów i wytrwanie w dobrym. Forma tej modlitwy odpowiada dobrze celowi, jaki Łukasz sobie postawił. Jest to pewnego rodzaju „katechizm modlitwy”. Jezus nie daje spontanicznie tej modlitwy, czyni to na prośbę uczniów. Znamienne jest to, że sam Jezus przez jakiś czas jest pogrążony w modlitwie. Uczniowie obserwują Go i są zachwyceni postawą Jezusa. Może też byli zaciekawieni, o co się modlił. Może mieli trudności w modlitwie, jak my je mamy często, i dlatego proszą Jezusa aby On nauczył ich się modlić.
Święty Łukasz przedstawia często Jezusa modlącego się. Podkreśla przez to konieczność modlitwy dla każdego ucznia. Jeśli Jezus spędzał czas na modlitewnej rozmowie z Ojcem, to tak samo każdy, kto chce Go naśladować, kto chce być Jego uczniem, powinien być w ciągłym kontakcie z Bogiem. Jak ten kontakt powinien wyglądać, powie św. Łukasz w następnej przypowieści.
Czy umiem się modlić i prosić o to, co jest istotne dla mojego życia?
Źródło: ks. Władysław Biedrzycki MSF, „Ewangelia w liturgii i życiu”, Pelplin 2013