Liturgia słowa z wtorku: Sdz 6, 11-24a; Ps 85 (84), 9. 11-12. 13-14 (R.: por. 9); Por. 2 Kor 8, 9; Mt 19, 23-30.
(Mt 19, 23-30 – z Biblii Tysiąclecia)
Niebezpieczeństwo bogactw
23 Jezus zaś powiedział do swoich uczniów: «Zaprawdę, powiadam wam: Bogaty z trudnością wejdzie do królestwa niebieskiego, 24 Jeszcze raz wam powiadam: Łatwiej jest wielbłądowi przejść przez ucho igielne niż bogatemu wejść do królestwa niebieskiego». 25 Gdy uczniowie to usłyszeli, przerazili się bardzo i pytali: «Któż więc może się zbawić?» 26 Jezus spojrzał na nich i rzekł: «U ludzi to niemożliwe, lecz u Boga wszystko jest możliwe».
Nagroda za dobrowolne ubóstwo
27 Wtedy Piotr rzekł do Niego: «Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, cóż więc otrzymamy?» 28 Jezus zaś rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Przy odrodzeniu, gdy Syn Człowieczy zasiądzie na swym tronie chwały, wy, którzy poszliście za Mną, zasiądziecie również na dwunastu tronach, sądząc dwanaście pokoleń Izraela. 29 I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub siostry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy. 30 Wielu zaś pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi.
Rozważanie:
Materialne bogactwo jest pociągające, ponieważ daje wiele możliwości rozrywki, wykształcenia, jak też wpływów niedostępnych dla ludzi biednych. Dlatego bogactwo ziemskie jest swego rodzaju rywalem Boga w walce o serce człowieka. Opowiedzenie się po stronie Boga przez naśladowanie Jezusa wymaga radykalizmu, przyjęcia jednoznacznej drogi życia, a nierzadko wręcz radykalnej zmiany dotychczasowych postaw i sposobów funkcjonowania; wymaga przeciwstawienia się samowystarczalności i sile materialnej, którą ludzkie skąpstwo, samolubstwo i nadmierna troska o bogactwo może stworzyć. Gdy człowiek czuje, że jego potrzeby są zaspokojone dzięki wielkiej posiadłości, którą się cieszy, wtedy łatwo może dojść do wniosku, że nie potrzebuje Boga w swym życiu. W dzisiejszej Ewangelii Piotr zwraca Jezusowi uwagę, że apostołowie opuścili i porzucili wszystko i poszli za Nim. Jaka będzie za to nagroda? Nagroda będzie stokrotna – mówi Jezus – a ponadto życie wieczne. W rzeczywistości Jezus mówi, że jeżeli więcej „zainwestujemy” w królestwo Boże, więcej też otrzymamy.
Cały odczytany dziś urywek Ewangelii, podobnie jak wczorajszy, mówi o trudności połączenia dwóch faktów: bogactwa i oddania się życiu duchowemu. Posiadanie dóbr materialnych daje fałszywe poczucie zabezpieczenia. Dlatego Jezus wzywa do wyrzeczenia się ich i zaleca życie wiarą. Tylko wiara daje pełne zabezpieczenie zarówno w życiu doczesnym, jak i wiecznym. Prośmy o zrozumienie tego.
Źródło: ks. Władysław Biedrzycki MSF, „Ewangelia w liturgii i życiu”, Pelplin 2013