Liturgia słowa z wtorku VIII tygodnia zwykłego – tom III: Syr 35, 1-12; Ps 50 (49), 5-6. 7-8. 14 i 23 (R.: por. 23b); Por. Mt 11, 25; Mk 10, 28-31.
(Mk 10, 28-31 – z Biblii Tysiąclecia)
Nagroda za dobrowolne ubóstwo
28 Wtedy Piotr zaczął mówić do Niego: «Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą». 29 Jezus odpowiedział: «Zaprawdę, powiadam wam: Nikt nie opuszcza domu, braci, sióstr, matki, ojca, dzieci i pól 30 z powodu Mnie i z powodu Ewangelii, żeby nie otrzymał stokroć więcej teraz, w tym czasie, domów, braci, sióstr, matek, dzieci i pól, wśród prześladowań, a życia wiecznego w czasie przyszłym. 31 Lecz wielu pierwszych będzie ostatnimi, a ostatnich pierwszymi».
Rozważanie:
Wielu ludzi uważa, że chrześcijanie żyjący uczciwie Ewangelią, mogą spodziewać się nagrody dopiero w przyszłym życiu. Jezus zapewnia, że opuszczenie dóbr doczesnych z powodu Jego i Ewangelii niesie ze sobą niezliczone błogosławieństwa. Nie wyklucza jednak także i prześladowań. Jak to rozumieć? Jezus wylicza długą listę dóbr i zapewnia, że kto wyrzeka się tego świata dla Niego i Ewangelii, zostanie stokrotnie za to wynagrodzony tymi samymi dobrami i zapewni sobie chwałę w życiu przyszłym.
Tego, w jaki sposób to się stanie, Jezus nie wyjaśnia w dzisiejszej Ewangelii. Z innych Jego wypowiedzi (zob. Mk 3,34n) jednak dowiadujemy się, że zostając uczniem Jezusa włączamy się w wielką rodzinę Jego wyznawców, której członkostwo nie jest ograniczone więzami krwi, ale jest znaczone pełnieniem woli Bożej. To stwierdzenie wskazuje naprawdę, że przez pełnienie woli Bożej w naszym życiu jednoczymy się z Bogiem. To zjednoczenie zaś – obecność Boga w naszym życiu – przewyższa stokrotnie wartość wszystkiego tego, co moglibyśmy posiąść na tym świecie. Dzisiejsza Ewangelia jest jedną z rzadkich wypowiedzi, w których Jezus identyfikuje się z Ewangelią. Czy w życiu naprawdę jestem gotów poddać się zawsze woli Bożej?
Źródło: ks. Władysław Biedrzycki MSF, „Ewangelia w liturgii i życiu”, Pelplin 2011