Liturgia słowa z poniedziałku: 1 Sm 15, 16-23; Ps 50 (49), 8-9. 16b-17. 21 i 23 (R.: por. 23b); Por. Hbr 4, 12; Mk 2, 18-22.
(Mk 2, 18-22 – z Biblii Tysiąclecia)
Sprawa postów
18 Uczniowie Jana i faryzeusze mieli właśnie post. Przyszli więc do Niego i pytali: «Dlaczego uczniowie Jana i uczniowie faryzeuszów poszczą, a Twoi uczniowie nie poszczą?» 19 Jezus im odpowiedział: «Czy goście weselni mogą pościć, dopóki pan młody jest z nimi? Nie mogą pościć, jak długo pana młodego mają u siebie. 20 Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy, w ów dzień, będą pościć.
21 Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania. W przeciwnym razie nowa łata obrywa jeszcze [część] ze starego ubrania i robi się gorsze przedarcie. 22 Nikt też młodego wina nie wlewa do starych bukłaków. W przeciwnym razie wino rozerwie bukłaki; i wino przepadnie, i bukłaki. Lecz młode wino [należy wlewać] do nowych bukłaków».
Rozważanie:
„Dlaczego uczniowie Jana i […] faryzeuszów poszczą, a Twoi […] nie poszczą? (Mk 2,18). Chcąc nie chcąc, trzeba przyznać, że pytanie skierowane do Jezusa było słuszne. On, Nauczyciel i Reformator religijny, pozwala swoim uczniom wyłamywać się z ogólnie przyjętego prawa religijnego. Najprawdopodobniej dziś także postawilibyśmy Mu takie pytanie. Niejasna wydaje się odpowiedź Jezusa. Dlaczego ucieka się do uroczystości weselnych?
Aby to zrozumieć, trzeba sięgnąć do historii. Uczniowie Jana i faryzeusze zakładali określony cel swoich postów. Dzięki nim chcieli przyczynić się do przyspieszenia przyjścia obiecanego Mesjasza. Jezus zapytany, dlaczego pozwala swym uczniom na wyłamywanie się z ogólnie przyjętej reguły postu, nawiązuje właśnie do tego założenia. To on jest oczekiwanym Mesjaszem, a uczniowie cieszą się jego obecnością, tak jak goście weselni zwykli cieszyć się obecnością pana młodego. Dotychczasowe uzasadnienia postu narzuconego uczniom Jana i faryzeuszom straciły już swą wartość. Uczniowie Jezusa są wolni od zachowywania tego nakazu. Nastanie jednak jeszcze taki czas, gdy dostrzegą potrzebę postu. Wówczas go podejmą.
Jako uczniowie Jezusa jesteśmy zobowiązani do zachowywania postu. Jest on nam zalecony przez Kościół. Podany nam też został jego cel, którym jest pokuta. Sami jednak też możemy określić cel naszego postu – cel, który będzie inny od tego, który postuluje Kościół. Brońmy się jednak przed zachowywaniem postu dla niego samego, tzn. jedynie dla wypełnienia przepisu.
Źródło: ks. Władysław Biedrzycki MSF, „Ewangelia w liturgii i życiu”, Pelplin 2011