„Dziś nad nami zabłysło Jego światło. To Boża miłość. Żadne ciemności więc nie są w stanie przykryć naszej nadziei. Żadna rozpacz nie może jej w nas zagasić. Żadne rzeczy nie mogą jej zastąpić. Żadne sprawy przyćmić” – mówił w czasie Pasterki w katedrze gnieźnieńskiej abp Wojciech Polak.
Nawiązując do szczególnego, bo odbywającego się w cieniu pandemii, świętowania Bożego Narodzenia, Prymas Polski powtórzył za papieżem Franciszkiem, że nasz Bóg jest Bogiem, który przychodzi. Być może każe nam czekać kilka chwil w ciemności, ale nigdy nas nie zawiedzie.
„On nigdy nas nie zawiódł i nie zawiedzie, bo nas kocha. Kocha Cię, Siostro i Bracie, nie dlatego, że słusznie myślisz i dobrze postępujesz; po prostu Cię kocha” – podkreślił abp Polak dodając, że właśnie dziś, w noc Bożego Narodzenia, mamy prawo do nadziei i wiary, że przychodzący Bóg rozproszy ciemności ostatnich miesięcy.
„Podnieś więc głowę i nabierz dziś ducha! On jest naszą nadzieją i naszym zbawieniem. Jest z nami!” – powtórzył abp Polak zachęcając, by mimo obaw i niepokoju jeszcze raz ucieszyć się darem Bożej Obecności.
„Chciejmy Bogu dziękować za Jego łaskę, za Jego przyjście do nas. Chciejmy wraz z aniołami wspólnie dziś wołać: chwała Bogu na wysokościach. Chciejmy także otwierać nasze serca dla innych. Choć od siebie może fizycznie oddaleni, bądźmy sobie tym bardziej bliscy i życzliwi” – prosił abp Polak.
Metropolita gnieźnieński przypomniał również, że święta Bożego Narodzenia nie są tylko kolejną rocznicą urodzin Jezusa. Są, jak uczył papież Benedykt XVI, świętowaniem tajemnicy, która wycisnęła i wciąż wyciska piętno na dziejach człowieka, i którą przeżywamy wciąż na nowo w liturgii Kościoła.
„Zawarty w okruszynie chleba, prosty i istotny, Chleb łamany i dzielony, Eucharystia przekazuje nam mentalność Boga i prowadzi nas do dawania siebie innym” – mówił za papieżem Franciszkiem Prymas podkreślając, że choć to wychodzenie do innych jest dziś trudniejsze, to przecież nie jest niemożliwe.
„Zamiast smucić się, że nie możemy w te święta spotkać się ze wszystkimi, pomyślmy, by samemu zatrzymać się na modlitwie przy żłóbku, by tu odkryć to, co się naprawdę w życiu liczy” – zachęcał abp Polak.
„Konsumpcjonizm – stwierdził dalej za papieżem – nie jest betlejemskim żłóbkiem. W żłóbku jest rzeczywistość, ubóstwo i miłość. Nie znamy bowiem żadnego innego rozwiązania problemów, których i dziś doświadczamy jak tylko więcej się modlić, a jednocześnie czynić wszystko, co w naszej mocy, z większą ufnością”.
„Zamiast więc trwać w sporach i generować kolejne konflikty poczujmy się dziś pielgrzymami, bądźmy jak owi pasterze, którzy nie w hałasie i dyskusjach, ale w ciszy i z pokorą stanęli przy Nowonarodzonym” – prosił abp Polak przypominając, że konflikt jest zawsze drogą fałszywą, jest ślepą uliczką i niepotrzebnym marnowaniem energii.
„Unikając go, uczmy się rozumnie, sprawiedliwie i pobożnie żyć na tym świecie” – stwierdził na koniec Prymas cytując św. Pawła Apostoła i zachęcając raz jeszcze do przyjęcia tego jedynego Światła, które faktycznie mrok rozprasza.
Źródło: http://prymaspolski.pl/siostro-bracie-podnies-glowe-i-nabierz-ducha/