Elektroniczne papierosy, zwane też waporyzatorami, cieszą się dużą popularnością. Szacuje się, że globalna liczba waperów (osób korzystających z tych urządzeń) w 2021 r. wyniosła 82 mln, w porównaniu z 68 mln w 2020 r. Elektroniczne papierosy uważane są za mniej szkodliwe niż papierosy tradycyjne, a w niektórych krajach wykorzystywane są jako oficjalna metoda rzucania palenia. Problem w tym, że sięgają po nie także osoby, które wcześniej nie paliły, a także młodzież. Ostatnio stało się modne wapowanie bez nikotyny, z użyciem liquidów tzw. zerówek. Nowe badanie przeprowadzone przez naukowców z uniwersytetu w Birmingham wykazało, że nawet umiarkowane narażenie na niezawierającą nikotyny parę pochodzącą z e-papierosów może „zamrozić” neutrofile, ważne komórki odpornościowe w drogach oddechowych, co może mieć długotrwałe konsekwencje dla zdrowia.
Beata Demska
„Pielgrzym” [15 i 22 października 2023 R. XXXIV Nr 21 (884)], str. 34.
Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.