Naśladować, kogo trzeba – Anna Maria Kolberg OV

Pustelnik obserwował raz w lesie krogulca. Krogulec niósł do swego gniazda kawałek mięsa: poszarpał to mięso na wiele maleńkich kawałków i zaczął karmić nimi również małą, ranną wronę.

REKLAMA


Zdziwił się, że krogulec karmi małą wronę i pomyślał:
– Bóg dał mi znak. Nawet mała zraniona wrona nie została przez Niego opuszczona. Bóg nauczył dzikiego krogulca dokarmiać stworzonko należące do innego gatunku, osierocone w świecie.
Widocznie Bóg daje to, co potrzebne jest wszystkim stworzeniom. My tymczasem martwimy się tylko o nas samych. Muszę przestać martwić się o siebie! Bóg pokazał mi, co mam czynić. Nie będę już starał się o pożywienie! Bóg nie opuszcza żadnego ze swych stworzeń, nie opuści i mnie!
Tak też uczynił: usiadł w lesie i nie ruszył się stamtąd, tylko modlił się. Przez trzy dni i trzy noce pozostał tam, nie pijąc wody i nie jedząc nic. Po trzech dniach pustelnik był tak osłabiony, że nie mógł podnieść ręki. Z wielkiej słabości zasnął.
Oto we śnie ukazał mu się anioł. Anioł spojrzał na niego zachmurzony i powiedział:
– Znak był oczywiście dla ciebie, ale po to, byś nauczył się naśladować krogulca!

* * *

To oczywiste, że Bóg się o nas troszczy. Dlaczego więc tak często nie mamy tego, czego potrzebujemy: przyjaciół, zdrowia, pracy, mieszkania, pieniędzy…? Przypadek? Pech? Fatalny zbieg okoliczności? Nieudolność? Trudny charakter? A może Pan Bóg nie jest nami zainteresowany lub wymierza karę za nasze grzechy?

* * *

Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o Królestwo i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy (Mt 6,31–34).

* * *

Gdy zatroszczysz się o sprawy Boga, zobaczysz, co to znaczy, że On troszczy się o twoje.

Anna Maria Kolberg OV


„Pielgrzym” 2016, nr 24 (704), s. 30

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *