W ramach projektu AutoML firma Google sprawdziła, czy stworzona przez nią sztuczna inteligencja jest w stanie poprawić własną pracę na podstawie nowo przyswojonych informacji. Okazało się, że nie stanowi to dla systemu żadnego problemu i może on skutecznie analizować efekty własnej pracy, np. wyszukiwać błędy i poprawiać je. Według Google to ostateczny dowód na to, że sztuczna inteligencja jest w stanie zastąpić nie tylko jednego człowieka, ale cały zespół, liczący nawet 1300 osób. To odkrycie może okazać się przełomowe, szczególnie dla dużych firm, które będą mogły w ten sposób znacząco zredukować koszty.
aw
„Pielgrzym” 2017, nr 23 (729), s. 35