Badacze z Uniwersytetu Georgii opracowali nowy system uwierzytelniania oparty na naszych uszach. Ucho jest jedną z niewielu części ciała, która stosunkowo nie zmienia się w czasie naszego życia, co czyni ją użyteczną alternatywą dla technologii uwierzytelniania przy pomocy rozpoznania twarzy lub odcisku palca. Ucho jest unikalne dla każdej osoby, tak samo jak linie papilarne. Według naukowców nawet wśród jednojajowych bliźniąt kształt ucha jest na tyle różny, by nadal pełnić funkcję zabezpieczenia. Dodatkową korzyścią jest to, że poza opadającym z biegiem czasu płatkiem ucha jego wnętrze nie starzeje się tak bardzo jak nasza twarz.
Zasada działania systemu uwierzytelniania jest podobna do tych już nam znanych. Kiedy chcemy aktywować funkcję odblokowania odciskiem palca, to wielokrotnie przykładamy go do czujnika, aby sensor uzyskał pełen „obraz” naszych linii papilarnych. Proponowany przez naukowców z Georgii algorytm działa w taki sam sposób. Według naukowców używanie obrazu ucha jako nośnika danych biometrycznych może wpłynąć nie tylko na higienę, ale i na poprawę bezpieczeństwa na lotniskach i systemów monitoringu.
Karolina Nowopolska
„Pielgrzym” [22 i 29 stycznia 2023 R. XXXIV Nr 2 (865)], str. 34
Dwutygodnik „Pielgrzym” można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.
UWAGA!
Czasopismo do nabycia także w wersji elektronicznej (PDF)!
