Jednym z najważniejszych narządów naszego organizmu jest wątroba. Co prawda nie ma ona w sobie nic z romantyzmu serca czy aury mózgu, ale mimo to posiada wiele niepowtarzalnych funkcji, bez których życie nie byłoby możliwe. Prof. Jerzy Lutomski, twórca świetnego leku roślinnego o nazwie sylimarol (właśnie na wątrobę), zwykł mawiać, iż wątroba stanowi laboratorium organizmu, jego główny filtr i ośrodek ochrony przed zatruciami.
Gdy właściwości oczyszczające wątroby zostaną zahamowane, do organizmu zaczynają przedostawać się różne trucizny, które zatruwają cały krwioobieg. Właśnie dlatego wątroby nie należy obciążać, szczególnie alkoholem, który ma na nią zgubny wpływ – może doprowadzić do marskości, a następnie do pojawienia się nowotworu.
Pomocnym w utrzymaniu wątroby w dobrym stanie jest ostropest plamisty (Silibum marianum). Zawiera on sylimarynę – substancję znakomicie regenerującą komórki wątroby. (…)
Wit Romanowski
Więcej przeczytasz w 24. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [24 listopada i 1 grudnia 2024 R. XXXV Nr 24 (913)], str. 36.
Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.