Nie byłoby niepodległości roku 1918 bez udziału duchownych. Nie byłoby powrotu Pomorza do wolnej ojczyzny bez wieloletniej pracy księży…
Nieprzypadkowo tuż obok generała Józefa Hallera podczas zaślubin Polski z Bałtykiem stali pierwszy kapelan marynarki wojennej II RP, przyszły błogosławiony ks. Władysław Miegoń, czy wygłaszający słynną homilię skierowaną do pomorskiej ludności – Kaszubów i Kociewiaków – ks. Józef Wrycza.
Bez większych zakłóceń
W świadomości społecznej 11 listopada 1918 roku zapisał się jako dzień odzyskania przez Polskę niepodległości. Datę tę należy jednak uznać za symboliczną, ponieważ proces przywracania państwowej suwerenności był znacznie dłuższy, a przyłączenie Pomorza do wolnej ojczyzny usankcjonował dopiero traktat wersalski. (…)
Jan Hlebowicz
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze dwutygodnika „Pielgrzym” (03/2020).