O swoim aktorskim życiu, pasji do podróżowania i uczenia się języków obcych opowiada Tadeusz Chudecki, aktor filmowy i teatralny. Rozmawia Anna Mazurek-Klein.
– „Mam w życiu tyle ciekawych zajęć, zaplanowanych podróży, języków do nauczenia, że nawet w czasie tak zwanych przestojów zawodowych jestem bardzo zajęty” – to pańskie słowa. Zacznijmy jednak od aktorstwa. Skąd pomysł na ten zawód?
– Każdy ma albo powinien mieć w życiu jakąś pasję. Ja od dzieciństwa lubiłem dużo czytać i uczyć się na pamięć – może stąd się też wzięło moje zainteresowanie zawodem aktora. Kiedy byłem studentem w Państwowej Szkole Teatralnej w Warszawie, znałem na pamięć całego „Pana Tadeusza”, a także mnóstwo monologów Williama Szekspira w oryginalnej wersji, choć specjalnie do niczego mi się to nie przydało.
– Ale miał pan zapewne satysfakcję…
– Niewątpliwie.
– Podobno w dzieciństwie chciał być pan księdzem albo kioskarzem.
– Zgadza się. Miałem w domu specjalną cukiernicę i odprawiałem mszę świętą. A jak już mi się znudziło bycie księdzem, to chciałem być kioskarzem. Rozkładałem wszystkie dostępne w domu gazety i sam sobie je sprzedawałem. Moje dzieciństwo oscylowało między życiem duchowym i finansowym (śmiech). I coś mi z tego zostało, może nie epatuję swoim życiem duchowym, ale jestem osobą wierzącą i wiara jest dla mnie rzeczą niezwykle ważną. (…)
Więcej przeczytasz w 8. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [17 i 24 kwietnia 2022 R. XXXIII Nr 8 (845)]
TUTAJ można zakupić najnowszy (08/2022) numer dwutygodnika „Pielgrzym” w wersji tradycyjnej (papierowej):
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/Pielgrzym-82022-/1826
UWAGA – NOWOŚĆ!
TUTAJ można zakupić najnowszy (08/2022) numer dwutygodnika „Pielgrzym” w wersji elektronicznej (PDF):
https://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/pl/p/PDF-Pielgrzym-082022-egzemplarz-cyfrowy-nie-podlega-zwrotowi-/1827
