Ziarno Słowa – ks. Wojciech Kardyś

XVI i XVII NIEDZIELA ZWYKŁA

XVI NIEDZIELA ZWYKŁA
„Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa”
„Sądzisz łagodnie i rządzisz nami z wielką oględnością”


Przypowieść o chwaście daje nam odpowiedzi na trudne pytania: dlaczego w świecie jest tyle zła? Dlaczego Bóg na to przyzwala? Jeśli to sam Pan kryje się za obrazem gospodarza, to widzimy Go jako tego, który posiał na swej roli tylko dobre nasienie. Niestety wkrótce uaktywnił się Jego wróg – szatan. On między pszenicę zasiał chwast, czyli wszelkie zło. Wszechmogący mógłby natychmiast rozkazać, by ten został wyrwany (tak sugerują Mu Jego słudzy), ale tego nie czyni. Wykorzenienie zła (chwastu) mogłoby przynieść nieplanowaną szkodę dobru (pszenicy). Gospodarz świata proponuje zachować cierpliwość i sugeruje, by poczekać do dnia sądu (czyli do czasu żniw) (por. cytat w tytule; Mt 13,30). Wówczas żeńcy (aniołowie) oddzielą chwast od pszenicy (niegodziwców od ludzi sprawiedliwych). Tych pierwszych czeka zasłużona kara. Czy miłosierny Bóg może surowo karać ludzi? Mędrzec poucza, że tak, ale dodaje zaraz, że jest to sąd łagodny (choć sprawiedliwy) (por. cytat w podtytule; Mdr 12,18). Jakże miałoby być inaczej, skoro Sędzia jest „Bogiem łaski i miłosierdzia” (Ps 86,15). Cóż zatem powinniśmy robić my, którzy martwimy się, widząc tak wielu ludzi dopuszczających się zła i niegodziwości? Powinniśmy stosować się do zaleceń Pana i cierpliwie oczekiwać na Jego sprawiedliwy sąd. Oczekiwanie nie oznacza bierności. We wszelkich okolicznościach powinniśmy się modlić: o ustanie zła i nawrócenie się grzeszników, a w tych modlitwach sam „Duch Święty przychodzi z pomocą naszej słabości” (Rz 8,26).

XVII NIEDZIELA ZWYKŁA
„Daję ci serce mądre i pojętne”
„Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu”


W dwóch bliźniaczych przypowieściach Jezus naucza o skarbie, jaki w roli znalazł pewien robotnik rolny (por. cytat w podtytule; Mt 13,44), i o drogocennej perle, na jaką natrafił kupiec. Obaj wykazali się niezwykłą determinacją, żeby posiąść tak ważne znaleziska. I chociaż w opowiadaniu mowa jest o skarbie i perle w znaczeniu materialnym, to w nauczaniu Pana służą one do zobrazowania tego, co jest najważniejszą, niematerialną wartością i celem poszukiwań każdego człowieka. Czymże jest zatem prawdziwy skarb? Przyjrzyjmy się dzisiejszym czytaniom, by znaleźć na to pytanie odpowiedź. Dla wstępującego na tron młodego Salomona skarbem była mądrość. Król prosił Boga w modlitwie: „Racz dać Twemu słudze serce rozumne” (1 Krl 3,9). Panu spodobała się jego postawa i wysłuchał tego błagania (por. cytat w tytule; 1 Krl 3,12). Z kolei dla psalmisty skarbem jest Boże Prawo. Wyznaje on Stwórcy, dając jednocześnie nam ważne wskazania: „Prawo ust Twoich jest dla mnie lepsze niż tysiące sztuk złota i srebra” (Ps 119, 72). Wreszcie czas na drugie czytanie. Św. Paweł za największy skarb uznaje chwałę Bożą, jaką może być obdarzony każdy człowiek wierzący w Chrystusa (por. Rz 8,30). Apostoł opisuje długi proces dążenia to tego, by ten skarb posiąść. Stanie się on udziałem tych, którzy najpierw staną się sprawiedliwi. A będą takimi, jeśli wcześniej zostaną przez Boga powołani. Nim to nastąpi, muszą być uprzednio do tego przeznaczeni. Potrzeba zatem wiele wysiłku, ale warto go podjąć, by posiąść wielki skarb.

Więcej przeczytasz w 15. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [23 i 30 lipca 2023 R. XXXIV Nr 15 (878)], str. 6-7

Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *