Unia Lubelska to temat niechętnie podejmowany przez uczniów w szkołach. Meandry dyplomacji, żmudne rokowania i kompromisy czasem bywają jednak bardziej fascynujące niż spektakularne bitwy.
Z dużym krzyżem w dłoni, pośrodku przestronnej renesansowej sali na zamku w Lublinie stoi król Polski i wielki książę litewski Zygmunt II August. Obok niego, po lewej stronie, w czerwonych kardynalskich szatach, na fotelu siedzi Stanisław Hozjusz. Hierarcha przyklaskuje dokonującemu się w pomieszczeniu aktowi. Nieopodal Polaków, z mieczem w ręce, klęczy Mikołaj Radziwiłł zwany „Rudym”, który jako jedyny litewski senator nie złożył podpisu pod dokumentem. To artystyczna wizja Jana Matejki, który w 1869 r. postanowił przelać na płótno emocje towarzyszące zawartej 300 lat wcześniej unii Polski i Litwy. Jak w rzeczywistości wyglądało to jedno z najważniejszych wydarzeń w historii naszego państwa? (…)
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze „Pielgrzyma”…