Nie planowałem tego. Jednak Sylwester, namowy przyjaciół, no dobrze – zobaczmy Gdańsk przez pryzmat filmowców, czyli „Miłość jest wszystkim”.
Komedia romantyczna to nie jest mój ulubiony gatunek filmowy. Z założenia jest to kino lekkie, powinno być dowcipne, wypełnione ładnymi, choć niekoniecznie landrynkowymi obrazkami. Istnieje przynajmniej kilka przykładów, że można stworzyć dobry film w tym gatunku. Od klasyki w postaci „Pretty woman”, przez bożonarodzeniowe „To właśnie miłość”, po polskie, całki
O nowym „dziele” koncernu TVN nie można jednak powiedzieć niczego dobrego. Gdańsk jest kolorowy, ktoś powie, że piękny, ale tak nierealny, tak wypełniony sztucznym śniegiem, że aż nieprawdziwy. (…)
Więcej przeczytasz w najnowszym numerze „Pielgrzyma”…