Wielu ludzi interesuje się zjawiskami i wydarzeniami, które odczytują jako nadprzyrodzone, wielu poszukuje tajemnej wiedzy.
Takie zaciekawienie widać również wśród chrześcijan, którzy gonią za różnymi formami cudowności. Nierzadko próbują utożsamić ową cudowność, owe rozmaite nadzwyczajne fenomeny z mistyką, jednoznacznie twierdząc, że to czy inne doświadczenie, taki czy inny „charyzmat”, na pewno jest działaniem Bożym.
Łatwo tak zwieść człowieka i poprowadzić go w stronę iluzorycznego „rozwoju”. Spróbujemy przyjrzeć się bliżej, czym jest prawdziwa mistyka, kim są mistycy oraz na ile pewne zjawiska przynależą do duchowego rozwoju człowieka.
Termin i istota mistyki chrześcijańskiej
Zacznijmy od określenia terminu mistyka. Grecki wyraz mystikos jest wzięty od myo, które znaczy tyle, co zamykać (oczy, uszy, usta), odnosi się zatem do pewnej formy wtajemniczenia. Stąd też pochodzi termin misterium oznaczający tajemnicę (np. tajemnice wiary). Dla chrześcijanina mistyka oznacza pewną drogę do przebycia, by w pełni zjednoczyć się z Bogiem. (…)
Więcej przeczytasz w nowym numerze „Pielgrzyma”…