Jako dzieci jesteśmy uczeni bezpiecznego zachowania na drodze. Konieczne jest zatrzymanie się przed przejściem dla pieszych i rozejrzenie się w obie strony, a w przypadku sygnalizatora świetlnego ważne jest nie tylko dostosowanie się do nakazu: zielone – idź, czerwone – stój, żółte lub migające – uważaj, ale także zachowanie należytej uwagi.
Niestety, z biegiem lat stajemy się jakby bardziej niefrasobliwi. A co tam, przecież nic nie jedzie – myśli wielu z nas, i bezmyślnie wkracza na jezdnię lub nie uważa przy wysiadaniu z autobusu. (…)