PRAGNĘ KOŚCIOŁA UBOGIEGO

Papież swoje pragnienie nazywa „nawróceniem papiestwa”. Zaczął to – jak pamiętam – od owej nocy swojego wyboru w Pokoju Łez Kaplicy Sykstyńskiej, gdy nie przyjął i odmówił karmazynowego aksamitnego mucetu lamowanego sierścią gronostaja. Zamiast tego zachował swój skromny srebrny krzyż i znoszone czarne buty

REKLAMA

„Papież Franciszek i abp Krajewski ruszają na pomoc bezdomnym” – czytamy. „Papież o roztropnym podejściu władz ws. migrantów” – przyjmujemy wskazania papieża. Dalej czytamy: „Jezus przyszedł po to, aby zniwelować dystans między człowiekiem a Bogiem” – to rozważanie poprzedzało papieską modlitwę „Anioł Pański” na placu św. Piotra w Watykanie w święto Chrztu Pańskiego w 2017 roku, gdy ochrzcił 28 dzieci. „Plan Ojca realizuje się na drodze posłuszeństwa i solidarności z kruchym i grzesznym człowiekiem, drogą pokory i pełnej bliskości Boga wobec swoich dzieci”. Papież wskazuje, że „misyjny styl uczniów Chrystusa” polega na tym, by „głosić Ewangelię z łagodnością i stanowczością, bez arogancji czy narzucania”.

Prawdziwa misja nigdy nie jest prozelityzmem, ale przyciąganiem do Chrystusa, począwszy od silnego zjednoczenia z Nim na modlitwie, adoracji i konkretnej miłości, która jest służbą Jezusowi obecnemu w najmniejszym z naszych braci. (…)

 

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *