Nie ma człowieka bez grzechu na duszy, nawet święci i błogosławieni, których czcimy prosząc o orędownictwo u Boga, miewali różne pokusy, słabości. Zmagali się z nimi za pomocą ascezy, postu, a przede wszystkim – spowiedzi i pokuty, wierząc w miłosierdzie Boże i odpuszczenie grzechów.
W okresie Wielkiego Postu wydłużają się kolejki do konfesjonałów. W dużych miastach parafie organizują tzw. Noc Konfesjonałów, czyli spowiedź nocą, która ma swój klimat, bowiem mrok w kościele sprzyja skupieniu, refleksji, modlitwie.
Przed Wielkanocą wiele osób, również tych o zatwardziałych sumieniach, chce przyklęknąć i z pokorą wyznać kapłanowi grzechy ciężkie i powszednie. (…)
MARZENNA BŁAWAT