Pochlebstwo na kilogramy

Prawi słodkie słówka, łasi się, przymila, gotów po rękach całować, byle osiągnąć zamierzony cel. Tak postępuje obłudnik, dwulicowiec. Grając na próżności ważnej osoby, która ma władzę, pozycję społeczną – omotuje ją lepką siecią pochwał i do woli manipuluje. W ten sposób robi karierę, zdobywa pieniądze, sławę i czuje się cwanym lisem, królem życia.

REKLAMA

Pochlebstwo nie zanikło w mroku dziejów i w XXI wieku trzyma się dobrze, jest zwinne, moralnie śliskie i podstępem odnosi sukcesy, kto wie – może i rządzi światem, skoro spotykamy się z nim na każdym kroku. Badania wykazały, że gdy nawet podejrzewamy kogoś o schlebianie, dusery, to i tak bardziej go lubimy niż osobę, która uczciwie milczy lub mówi prawdę w oczy. I prędzej właśnie ją odeślemy z kwitkiem, a nie fałszywego przyjaciela, który wkradł się w łaski i leje miód na serce, leczy z kompleksów i podbudowuje nasze ego. (…)

MARZENNA BŁAWAT

 

 

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *