W przeciwieństwie do swego brata, Szymona Piotra, Andrzej Apostoł pojawia się na kartach Nowego Testamentu jakby w tle, na trzecim planie. Po wstąpieniu Jezusa do nieba i po Zesłaniu Ducha Świętego całkowicie ginie nam z pola widzenia. Nie pojawia się więcej w pisanych źródłach historycznych. Jest obecny natomiast w najstarszej tradycji chrześcijańskiej. I tak widzimy go w Azji Mniejszej i w Grecji.
Miał przepowiadać Dobrą Nowinę wśród ludów mieszkających na południowym wybrzeżu Morza Czarnego, na obszarach rzymskich prowincji Pontu i Bitynii. Przedostawszy się do Europy, miał przeprawić się na drugą stronę Dunaju i opowiadać o Jezusie nawet Dakom, mieszkańcom części dzisiejszej Rumunii. (…)
Jan Gać