I Czwartek miesiąca. Świętych Bazylego Wielkiego i Grzegorza z Nazjanzu, biskupów i doktorów Kościoła, wspomnienie (02.01.2020, Czwartek)

Liturgia słowa z 2 stycznia czasu Narodzenia Pańskiego: 1 J 2,22-28; Ps 98 (97), 1bcde. 2-3b. 3c-4 (R.: por. 3cd); Hbr 1,1-2a; J 1,19-28.

REKLAMA


(J 1,19-28 – z Biblii Tysiąclecia)

PIERWSZA PASCHA – ŚWIADECTWA I ZNAKI

Świadectwo Jana Chrzciciela

19 Takie jest świadectwo Jana. Gdy Żydzi wysłali do niego z Jerozolimy kapłanów i lewitów z zapytaniem: «Kto ty jesteś?», 20 on wyznał, a nie zaprzeczył, oświadczając: «Ja nie jestem Mesjaszem». 21 Zapytali go: «Cóż zatem? Czy jesteś Eliaszem?» Odrzekł: «Nie jestem». «Czy ty jesteś prorokiem?» Odparł: «Nie!» 22 Powiedzieli mu więc: «Kim jesteś, abyśmy mogli dać odpowiedź tym, którzy nas wysłali? Co mówisz sam o sobie?» 23 Odpowiedział: «Jam głos wołającego na pustyni: Prostujcie drogę Pańską, jak powiedział prorok Izajasz». 24 A wysłannicy byli spośród faryzeuszów. 25 I zadawali mu pytania, mówiąc do niego: «Czemu zatem chrzcisz, skoro nie jesteś ani Mesjaszem, ani Eliaszem, ani prorokiem?» 26 Jan im tak odpowiedział: «Ja chrzczę wodą. Pośród was stoi Ten, którego wy nie znacie, 27 który po mnie idzie, a któremu ja nie jestem godzien odwiązać rzemyka u Jego sandała». 28 Działo się to w Betanii, po drugiej stronie Jordanu, gdzie Jan udzielał chrztu.


Rozważanie:

„Pośród was stoi Ten, którego wy nie znacie” (J 1,26). Po hymnie, w którym zostało opisane przyjście Jezusa na ziemię, Jan rozpoczyna swoją Ewangelię. Na początku ukazuje, że zanim Jezus rozpocznie swe dzieło zbawcze, najpierw zgromadzi wokół siebie nową wspólnotę mesjańską. Zgodnie z Bożym Planem, pierwszymi członkami tej wspólnoty będą ci, którzy uwierzyli świadectwu Jana Chrzciciela. W dzisiejszej Ewangelii zawarte jest swoiste preludium do tego, co się stanie. Wielkość Jana Chrzciciela polega właśnie na daniu wiarygodnego świadectwa Jezusowi.
Gdy Żydzi zapytali Jana Chrzciciela „Kim ty jesteś?” (J 1,19), On odpowiedział, kim nie jest: nie jest Chrystusem ani oczekiwanym Eliaszem, ani jednym z proroków, ale tylko „głosem wołającego na pustyni” (J 1,23), który nie jest godzien odwiązać rzemyka u sandałów Tego, który ma przyjść. Nawet znajomość nas samych nie daje pewności, kim jesteśmy. Tylko pokorna postawa wobec Boga i serce otwarte na głos Boży prowadzi do poznania tego.
Jan Chrzciciel był tym wspaniałym człowiekiem, który wiedział, że nie jest Mesjaszem, ani Eliaszem, ani jednym ze starożytnych proroków. Uważał się tylko za przyjaciela Boga i chciał pozostać pokornym sługą Bożym.
Każdy z nas, będąc szczerym ze sobą samym, staje się też szczery wobec Boga. Czy zawsze staram się być szczery wobec siebie samego? Jeżeli chcę dać jednoznaczną i zgodną z prawdą odpowiedź, to najlepszą podpowiedzią jest właśnie Jezus leżący w żłóbku. On daje wiarygodne świadectwo o Bogu i mówi, czym człowiek jest naprawdę.


Źródło: ks. Władysław Biedrzycki MSF, „Ewangelia w liturgii i życiu”, Pelplin 2013

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *