Papież Franciszek coraz częściej nawołuje do pokoju na całym świecie. Oprócz wojny na Ukrainie nieustannie toczą się działania wojenne na całym świcie. Wystarczy tu wspomnieć o Syrii, Sudanie, Jemenie, Nikaragui, ciągłym nierozwiązanym konflikcie w Serbii i Kosowie, czy chociażby o narastającym konflikcie pomiędzy Chinami, a Tajwanem.
Pokój – jak wspomina Ojciec Święty – jest dobrem cennym, przedmiotem naszej nadziei, do którego dąży cała ludzkość. Nadzieja na pokój to postawa ludzka.
Nie trzeba nikomu tłumaczyć jak cenny jest pokój w domu, w naszych państwach, na świecie. Jako osoby wierzące mamy niesamowitą broń, dzięki której możemy wprowadzać pokój. Jest nią modlitwa.
W małym modlitewniku pt. „Panie, obdarz nas pokojem! Modlitwy o pokój i pojednanie” wydanym przez Wydawnictwo Bernardinum możemy znaleźć wspaniałą inspirację do tego, aby upraszać Pana Boga do przemieniania serc osób, które wprowadzają niepokoje wojenne.
Uwierzmy w moc modlitwy!