Edwin z całym zapałem neofity zabrał się do pozyskania wszystkich swoich poddanych dla Chrystusa. Nie tylko udzielił Paulinowi pełnego poparcia, ale sprowadzał misjonarzy, wystawiał kościoły i skłonił panów królestwa, aby poszli w jego ślady.
Edwin urodził się w drugiej połowie VI w. O jego młodzieńczych latach wiemy mało. Spędził je na wygnaniu. Po odzyskaniu tronu musiał nieustannie walczyć z sąsiadami, aby utrzymać swoje królestwo. W owym czasie Anglia była bowiem podzielona na szereg królestw i księstw (dzisiejsze hrabstwa są ich śladem), które zawzięcie się zwalczały, aby poszerzyć swoje granice.
Pozycję Edwina umacniał sojusz z królem Kentu, św. Etelbertem. Przyjaźń obu władców utrwalił ślub córki Etelberta, Etelburgi, z Edwinem. Pod wpływem Etelberta i jego córki także Edwin przyjął chrzest w roku 627 z rąk św. Paulina z Yorku. Był to więc drugi w kolejności król w Anglii, który przyjął chrzest.
Edwin z całym zapałem neofity zabrał się do pozyskania wszystkich swoich poddanych dla Chrystusa. Nie tylko udzielił Paulinowi pełnego poparcia, ale sprowadzał misjonarzy, wystawiał kościoły i skłonił panów królestwa, aby poszli w jego ślady.
Tak piękne dzieło zniszczyli pogańscy sąsiedzi, Walijczycy, którzy najechali na królestwo Northumbrii i je zajęli. W decydującej bitwie z o wiele liczniejszym wrogiem zginął Edwin. Potomność uznała go za męczennika w obronie wiary. Jego ciało złożono w opactwie w Whitby, a jego doroczną pamiątkę wyznaczono na 12 października. Tę datę utrzymało nowe Martyrologium Rzymskie.