Czy wstajesz rano z bolącą szczęką, cierpisz na bóle głowy, karku a nawet zębów? A może kontur twojej twarzy nabrał bardziej kwadratowego kształtu? Jeśli jeszcze do tego twój partner skarży się, że nie może w nocy spać, bo zgrzytasz zębami, to najprawdopodobniej cierpisz na bruksizm. Nazwa pochodzi od greckiego słowa oznaczającego właśnie zgrzytanie zębami. Cierpiący na bruksizm podświadomie zaciska szczęki, zgrzyta zębami, przy czym siła, z jaką to robi, jest znacząco większa niż ta, generowana przy codziennym żuciu i gryzieniu. Powodem bruksizmu może być nerwica, stres, wady zgryzu, zakażenia pasożytnicze, a nawet nawykowe żucie gumy. Leczenie wymaga czasem współdziałania stomatologa, psychologa, neurologa i terapeuty manualnego. Jednym ze sposobów leczenia jest zrobienie na wymiar szyn relaksacyjnych wyglądających jak przezroczyste nakładki. Uniemożliwiają one stykanie się powierzchni zębowych. Pomocne w leczeniu bruksizmu są tez wszelkie techniki relaksacyjne (muzyka, taniec, kąpiele), bo w wielu przypadkach jego przyczyną jest stres.
Justyna Zamojska
„Pielgrzym” 2017, nr 16 (722), s. 34