Pekin to kolejne chińskie miasto, które zakazuje zwiększania floty rowerów firmom zajmującym się ich wypożyczaniem. Obecnie w stolicy Chin działa 15 takich przedsiębiorstw, a mieszkańcy Pekinu mają do dyspozycji 2,4 miliona jednośladów do wypożyczenia. Rowery są często porzucane i tysiącami zalegają na skwerach oraz ulicach. Chiński rower miejski działa inaczej niż rowery w naszych miastach. Tam jednoślady wyposażone są w moduły GPS, wiadomo więc, gdzie który rower się znajduje. Użytkownik za pomocą smartfona płaci za korzystanie z roweru i go odblokowuje. Po skończonej przejażdżce może zostawić rower w dowolnym miejscu. Miasta, starając się poradzić sobie z setkami tysięcy porzuconych rowerów, zaczęły wprowadzać zakazy kupowania nowych jednośladów, którymi objęto firmy wypożyczające te pojazdy. Niedawno media poinformowały, że w samym Wuah, w którym zapotrzebowanie na rowery specjaliści szacują na 400 tys. jednośladów, firmy wypożyczające rozmieściły na ulicach 700 tys. pojazdów.
aw
„Pielgrzym” 2017, nr 20 (726), s. 35