Liturgia słowa: 1 Krl 19, 19-21; Ps 16 (15), 1b-2a i 5. 7-8. 9-10 (R.: por. 5a); Ps 119 (118), 36a. 29b; Mt 5, 33-37.
(Mt 5, 33-37 – z Biblii Tysiąclecia)
Ósme przykazanie
33 Słyszeliście również, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, lecz dotrzymasz Panu swej przysięgi. 34 A Ja wam powiadam: Wcale nie przysięgajcie, ani na niebo, bo jest tronem Bożym; 35 ani na ziemię, bo jest podnóżkiem stóp Jego; ani na Jerozolimę, bo jest miastem wielkiego Króla. 36 Ani na swoją głowę nie przysięgaj, bo nie możesz nawet jednego włosa uczynić białym albo czarnym. 37 Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi.
Rozważanie:
Jezus krytykując pewne praktyki, które zachęcały do nieszczerości i nieuczciwości, a mianowicie składanie przysięgi, broni godności ludzkiej. Prawo Mojżeszowe pozwalało na składanie przysięgi (zob. Wj 20,7; Pwt 23,22). Faryzeusze i uczeni w Piśmie utworzyli długą listę skomplikowanych przepisów odnoszących się do przysięgi (zob. Mt 23,16-22). Ich troska o przysięgę świadczyła o tym, że uważali ludzi na nierzetelnych. Bez powołania się człowieka na moce istniejące poza nim samym, nie chciano mu zaufać. Jezus potępia tę praktykę, ucząc swych uczniów, że nie mogą wiązać się przysięgą. Zabrania przysięgania na cokolwiek z dwóch powodów: aby zachować świętość Boga i aby podnieść godność człowieka.
W pierwotnym chrześcijaństwie praktyka przysięgania musiała też być bardzo żywa. Św. Jakub przywołuje prawie dosłownie słowa Jezusa w swym liście: „Przede wszystkim jednak, bracia moi, starajcie się nie przysięgać: ani na niebo, ani na ziemię, ani w żaden inny sposób. Niech „tak” będzie u was zawsze „tak”, a „nie” – „nie”. Inaczej zasłużycie sobie na sąd” (Jk 5,12). Niech ta przestroga będzie miarodajną wskazówką też i dla naszego postępowania. Bóg patrzy w nasze serce, zna też dobrze naszą wiarygodność.
Źródło: ks. Władysław Biedrzycki MSF, „Ewangelia w liturgii i życiu”, Pelplin 2012