Logoterapia oznacza„psychoterapię skoncentrowaną na sensie”.
W różnego rodzaju kontaktach interpersonalnych, zwłaszcza w rozmowach budzących kontrowersje, jednym z najczęściej dziś używanych zwrotów bywa spontaniczne stwierdzenie: „To jest bez sensu”. Paradoksalnie zwrotu tego używają najczęściej ci, którzy słowa „sens” nie rozumieją albo nie potrafią wytłumaczyć jego znaczenia. Idą za tym często bezsensowne dyskusje, spory, a nawet działania.
Według definicji słownikowej wyraz „sens” może oznaczać zarówno „znaczenie”, jak i „uzasadnienie”. Prowadzi to nas często w przysłowiową ślepą uliczkę. Temat wymaga rozjaśnienia. Przed laty poeta Franciszek Morawski napisał, że: „Kto się sensu domacać nie zdoła, / Nie dziw, że o świeczkę woła”. Radził, by „do rymu nigdy sensu nie naginać”.
Według słownika pojęć filozoficznych słowo „sens” sytuuje się blisko niektórych wyrażeń bliskoznacznych, takich jak „znaczenie”, „treść” i „istota” – ale się z nimi nie utożsamia. Słowo „sensowność” określa także właściwość każdego wyrażenia mającego określone znaczenie. Pośrednio gwarantuje ono strukturalną poprawność określonego wyrażenia oraz celowość konkretnego racjonalnego działania.
Od dawna zagadnieniem sensu (życia) w sposób bardzo aktywny zajmują się także psychologia i psychoterapia oraz wyrosła na ich gruncie logoterapia, dla której idea sensu jest ściśle związana z „pierwotnym ukierunkowaniem człowieka i jego partycypacją w świecie wartości”. Impulsem do tego typu myślenia stały się badania i publikacje Viktora Emila Frankla (1905–1997), wybitnego austriackiego uczonego, który z powodu żydowskiego pochodzenia spędził trzy lata w obozach koncentracyjnych. Jako profesor neurologii i psychiatrii wykładał na Uniwersytetach
w Wiedniu, San Diego (Kalifornia) oraz Harwardzie. Dwukrotnie gościł z wykładami na KUL-u w Lublinie z inicjatywy swojego ucznia, pochodzącego z naszej diecezji ks. prof. Kazimierza Popielskiego. Tenże, popularyzując dokonania swojego mistrza, wyjaśniał, że sens i jego zaistnienie „związane jest z pierwotnym ukierunkowaniem człowieka i jego partycypacją w świecie wartości”.
Logoterapia oznacza więc „psychoterapię skoncentrowaną na sensie”. Polskim zaś wariantem logoterapii jest nooterapia, usiłująca dotrzeć do „najgłębszej istoty człowieka i jego egzystencji związanej z duchowym byciem i stawaniem się”. W odkrywaniu i przeżywaniu sensu życia człowieka i określonej wspólnoty istotną rolę odgrywają konkretne „jakości noetyczne”, takie jak: 1. Wolność (od czegoś i do czegoś); 2. Odpowiedzialność (za coś i przed kimś); 3. Godność (osobista i osobowa); 4. Wartość (bycia i dążeń); 5. Znaczenie/Sens (jako potrzeba i jako refleksja); 6. Dążenie/Wola (wytrwałość w dążeniu ku komuś i czemuś); 7. Odniesienie ku… (realizowanie potrzeb i odniesień); 8. Miłość/Afirmacja (tęsknota za czymś wzniosłym i zasada życia); 9. Cierpienie (trud realizowania egzystencji i działań); 10. Nadzieja/Zaufanie (zaufanie do życia i egzystencji); 11. Otwartość (wartości i ludzkie sposoby bycia); 12. Cele/Ukierunkowania (dążenia i życiowo znaczące odniesienia); 13. Samoakceptacja („tak” dla życia i akceptacja swojej egzystencji); 14. Podmiotowość (poczucie podmiotowości bycia i stawania się).
Spośród licznych publikacji Viktora Frankla poświęconych refleksji na temat sensu ludzkiego życia na język polski przetłumaczono między innymi: „Psycholog w obozie koncentracyjnym”, „Nieuświadomiony Bóg”, „Psychoterapia dla każdego” czy „Homo Patiens”.
ks. Antoni Dunajski
„Pielgrzym” 2018, nr 4 (737), s. 33