Tak wielu z nas boi się zestarzeć. W epoce sukcesu nie wypada być starym, bo miarą wartości człowieka stały się nie mądrość i doświadczenie, ale wydajność, kreatywność, wygląd zewnętrzny. Dlatego życiowe wyhamowanie, jakie przychodzi wraz z osiągnięciem wieku emerytalnego, bywa trudnym doświadczeniem. Jednak czy jesień życia stanie się błogosławieństwem, czy przekleństwem, zależy tylko od nas.
„Stopniowo tracą zdolność słyszenia wysokich tonów, pogarsza im się wzrok, mniej sprawnie uderzają w klawiaturę maszyny do pisania lub komputera. Z coraz większym trudem przypominają sobie imiona i nazwiska, wolniej stawiają litery. Człowiek starszy we wszystkim staje się albo bardziej niedbały, albo zbyt przezorny. (…) Nie przypadkiem społeczeństwa każą ludziom starzejącym się przechodzić na emeryturę. Armie zwalniają ich z obowiązków wojskowych. (…)
Anna Gniewkowska-Gracz
