„Raoul Follereau znalazł się kiedyś w leprozorium na pewnej wyspie Oceanu Spokojnego. Było to miejsce przerażające: zniekształcone ludzkie ciała, gnijące rany, rozpacz, złość. Był tam jednak pewien starzec, który mimo ogromu cierpienia miał oczy ciągle błyszczące i uśmiechnięte”.
„Jego ciało było obolałe, lecz on nie poddawał się rozpaczy, cieszył się życiem, a do innych trędowatych odnosił się życzliwie i serdecznie.
Zaciekawiony tym prawdziwym cudem życia w piekle leprozorium Follereau zapragnął wyjaśnić przyczyny owego niezwykłego zjawiska. Co obdarzyło cierpiącego staruszka taką radością życia?
Zaczął go dyskretnie obserwować. Odkrył, że codziennie o brzasku stary mężczyzna z trudem posuwał się do ogrodzenia leprozorium, siadał zawsze w tym samym miejscu i rozpoczynał oczekiwanie. (…)
Anna Maria Kolberg OV
Więcej przeczytasz w 15. numerze dwutygodnika „Pielgrzym” [21 i 28 lipca 2024 R. XXXV Nr 15 (904)], str. 30.
Dwutygodnik „Pielgrzym” w wersji papierowej oraz elektronicznej (PDF) można zakupić w księgarni internetowej Wydawnictwa Bernardinum.