Napędzaj się super olejem

REKLAMA

Mój znajomy dietetyk pochłania prawie pięć litrów olejów miesięcznie. Można by pomyśleć, że jest samochodem. Ale nie jest.

Przed miesiącem pisałem o najnowszych trendach kulinarnych. Także o tym, że na topie będzie teraz super zdrowy olej z avocado. Pomyślałem, że warto w ogóle zastanowić się nad olejami, bo jak na razie panuje pogląd, że oliwa z oliwek jest zdrowa, a wszystko inne jest tłoczone w najgłębszych czeluściach piekła po to, by zamienić nasze tętnice w tubki smaru do łożysk.

Otóż – wcale tak nie jest. Mój znajomy dietetyk i propagator zdrowego odżywiania pochłania prawie pięć litrów olejów miesięcznie. Można by pomyśleć, że jest samochodem. Ale nie jest. Jest za to zatwardziałym weganinem i jest szczupły jak patyk. Zawsze go uważnie słucham. Często podrzuca mi porady, co jeść, a czego nie, by nie mieć brzucha i czuć się dobrze. Najbardziej zdziwiło mnie jednak, że zazwyczaj nie poświęca zbyt wiele czasu oliwie, za to godzinami wygłasza tyrady o wspaniałych właściwościach tłoczonego na zimno oleju rzepakowego. Szczególnie tego z firmy Łącz. Kupiłem. I teraz zawsze mam go w kuchni. (…)

 

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *