Mówiliśmy ostatnio o tym, czym jest modlitwa, że to wzniesienie serca ku Bogu i budowanie komunii. Niezaprzeczalnym faktem jest to, że człowiek poszukuje sensu swojego istnienia. Pyta o swój początek i zastanawia się nad celem stworzenia świata, ludzkości i własnego życia. Wiemy, że zostaliśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boże i każdy z natury szuka spełnienia.
Po grzechu pierworodnym utraciliśmy umiejętność działania, myślenia i postrzegania po Bożemu. Podobieństwo do Boga zostało w nas zamazane, jednak człowiek wciąż „pozostaje na obraz swego Stwórcy” (KKK 2566). Szuka zatem swego Stwórcy, tęskni za prawdą w głębi swego serca. (…)