Badania opinii społecznej ujawniły niemal powszechne poparcie dla decyzji o powrocie katechezy do szkół. W liście pasterskim Episkopatu Polski wydanym z okazji powrotu katechezy do polskiej szkoły z całą mocą podkreślono: „Katecheza szkolna musi być także dostrzeżona jako dobro służące pogłębianiu poczucia narodowej i kulturowej tożsamości. Niestety, nie wszyscy podzielają tę opinię.
W 1961 roku zniewolony polski sejm usunął naukę religii ze szkoły. Przez następne lata Kościół wypracował nowy model katechizacji (przy parafii w punktach katechetycznych) dostosowany do istnienia w państwie preferującym ideologię marksistowską. Nauczano jednak w nieogrzewanych kościołach, ciasnych salkach i wynajmowanych pokojach w domach parafian. Ci ostatni byli za to karani przez państwo grzywnami. Później, gdy „komuna” padała, Kościół powoli uzyskiwał pozwolenia na budowę domów katechetycznych. (…)