Człowiek najbardziej potrzebuje ochrony i wsparcia wtedy, gdy jest bezbronny. W rozwoju człowieka są fazy, kiedy jest zupełnie zdany na innych – to okres prenatalny, niemowlęctwo i dzieciństwo oraz czas starości, szczególnie, jeśli jest ona połączona z ciężką chorobą.
Tylko niektórzy nie doczekają starości i odejdą do Boga aktywni i w pełni sprawni. Większość doświadczy starości z jej zaletami i ograniczeniami. Czasem są one bardzo uciążliwe nie tylko dla chorego, ale i dla otoczenia.
Czwarte przykazanie Boże przypomina dorosłym dzieciom o ich odpowiedzialności wobec rodziców. W miarę możliwości powinni oni okazywać im pomoc materialną i moralną w starości, w chorobie, samotności lub potrzebie (Katechizm Kościoła Katolickiego, nr 2218). (…)
bp WIESŁAW ŚMIGIEL