Co tam skoki na bungee, wysokogórskie wspinaczki czy nurkowanie pod lodem. Zakupy – to dopiero odpowiednia dawka emocji! Buszując po sklepach i centrach handlowych można odsunąć na bok codzienne troski, można zapomnieć o Bożym świecie. Za takie chwile szczęścia przychodzi jednak zapłacić wysoką cenę.
Zakupoholizm, czy inaczej zakupomania, to choroba objawiająca się nałogowym, niekontrolowanym i często bezsensownym kupowaniem, bo gros nabytych w ten sposób przedmiotów ląduje na dnie szafy, by nigdy nie ujrzeć światła dziennego. Choć towarzyszy temu chwilowe poczucie spełnienia, zadowolenia, euforii, konsekwencje takich zachowań konsumenckich są poważne: rosnące długi, bankructwo, depresja, rozpad związków, a nawet próby samobójcze. (…)
Anna
Gniewkowska-Gracz