Nie posiadają tytułów naukowych ani imponującego CV, bo – z różnych powodów – ich edukacja rzadko wykracza poza wypełnienie obowiązku szkolnego, a mimo to są mistrzami w najtrudniejszej ze sztuk – sztuce mądrego życia. Choć nie mają na swym koncie stosów przeczytanych książek, sami są niczym doskonały poradnik, który w każdej kłopotliwej sytuacji podpowie najlepsze rozwiązanie.
Pewnego dnia słynny filozof wraz z synem wybrał się na targ. W drodze towarzyszył im osioł. Jakiś przechodzeń, zobaczywszy ich, zaczął szydzić: „Spójrzcie na tych głupców! Mają osła, a mimo to muszą iść piechotą! Męczą się, a na dodatek niszczą buty bez powodu. Co za głupota!”. Ojciec nakazał więc synowi wsiąść na osła. Chłopiec posłuchał, lecz nie ujechał nawet kilku metrów, kiedy usłyszeli następną ironiczną uwagę: „Popatrzcie no tylko na nich! Młody chłopak, silny w nogach, jedzie na ośle, podczas gdy biedny stary ojciec idzie pieszo!”. Słysząc to, filozof zaproponował: „Synu, zsiądź z osła i teraz ja pojadę na nim”. (…)
Anna Gniewkowska-Gracz
