Pan Jezus, gdy wstępował do nieba, uczynił obietnicę zesłania Ducha Świętego, a wcześniej już mówił o wielkim pożytku, jaki z tego faktu wyniknie dla wierzących. Duch Święty nazywany jest przez Jezusa Pocieszycielem i Duchem Prawdy. Duch Święty jest też adwokatem, świadkiem i sędzią w sporze między Jezusem i światem: „Gdy przyjdzie Pocieszyciel, On będzie świadczył o mnie”.
W naszym chrześcijańskim myśleniu o Bogu, ukształtowanym przez Stary Testament i nauczanie Jezusa z Nazaretu, napotykamy na Osobę tajemniczą Ducha Świętego. Osobę tajemniczą, a zarazem fascynującą! Można powiedzieć za św. Grzegorzem z Nazjanzu (ur. ok. 330 r., zm. 390 r.), ojcem Kościoła, wybitnym myślicielem chrześcijańskim, że tajemnica Boga stopniowo odsłaniała się przed nami: „Stary Testament był wyraźnym objawieniem Ojca, a w sposób zakryty – Syna. (…)
ks. DARIUSZ DRĄŻEK
