Odpust dla zmarłych

Droga Redakcjo!

REKLAMA

Co to właściwie jest odpust za zmarłych? Czy jest on czymś w rodzaju sakramentu pokuty i pojednania, czyli spowiedzi odbytej w miejsce zmarłych, którzy sami przecież już nie mogą się wyspowiadać? Proszę o przypomnienie, jak się go uzyskuje?


Pamięć o zmarłych jest wyznacznikiem naszego człowieczeństwa, szacunku dla nich. Ale przede wszystkim jest ona wyrazem naszej wiary w życie wieczne. Stąd nie może się ograniczać tylko do zapalenia zniczy i przystrojenia nagrobków. Wierni zmarli oczekują od nas pamięci modlitewnej, by osiągnąć zbawienie. Zmarli nie mają już możliwości zdobywania zasług potrzebnych do osiągnięcia przez siebie szczęśliwości wiecznej. Dlatego tak ważna jest nasza modlitewna pamięć o nich. W imię miłości do naszych przodków może i powinna ona przybrać formę niesienia im pomocy poprzez ofiarowywanie za nich modlitw i odpustów.

Wierzący od zawsze ufali, że Kościół może wypraszać i wyrażać miłosierdzie Boże poprzez darowanie grzesznikowi kar. Samą instytucję odpustu w pierwszych wiekach chrześcijaństwa rozumiano jako darowanie lub złagodzenie kar kościelnych za szczególnie ciężkie grzechy i przestępstwa (np. morderstwo, publiczne zaparcie się wiary). Tacy grzesznicy lub przestępcy za wypełnienie, pod pewnymi warunkami, określonych dobrych czynów na rzecz wspólnoty Kościoła otrzymywali odpust, czyli częściowe lub całkowite anulowanie nałożonej kary. Postępowano tak w myśl zasady, że jeśli Kościół nałożył jakąś karę, to on też może ją darować. Z czasem wytworzyła się praktyka przenoszenia łaski darowania kary przez Kościół na rzecz zmarłych, którzy za życia nie zdążyli odpokutować nałożonych na nich kar i mogą odbywać je w czyśćcu.

W optyce tego, co wyżej, warto zauważyć, że odpust nie jest sakramentem pokuty i pojednania, który jest darowaniem, odpuszczeniem grzechów. Odpust jest darowaniem kary za grzechy. Katechizm Kościoła Katolickiego naucza: „odpust jest to darowanie przed Bogiem kary doczesnej za grzechy, zgładzone już co do winy” (KKK, 1471). Każdy grzech powoduje dwa skutki: 1. Zerwanie – w przypadku grzechu ciężkiego – bądź osłabienie, w przypadku grzechu powszedniego, komunii z Bogiem; 2. Zaciągnięcie kary wiecznej, w przypadku grzechu ciężkiego i kary doczesnej. Przebaczenie przez Boga grzechu ciężkiego i przywrócenie z Nim komunii wiąże się też z odpuszczeniem kary wiecznej. Pozostają jednak kary doczesne, ponieważ każdy grzech, nawet powszedni, powoduje nieuporządkowane przywiązanie grzesznika do stworzeń, które wymaga oczyszczenia – albo za życia na ziemi, albo po śmierci – w stanie nazywanym czyśćcem. Odpust jest darowaniem tej kary doczesnej i jest on cząstkowy albo zupełny, zależnie od tego, czy od kary doczesnej uwalnia w części, czy też w całości (KKK, 1472–1473).

Wierny może uzyskać odpusty dla siebie lub ofiarować je za zmarłych. Odpust zupełny można uzyskać tylko jeden raz w ciągu danego dnia, odpusty cząstkowe natomiast można zyskiwać w ciągu jednego dnia wielokrotnie. Odpust zupełny dla dusz w czyśćcu cierpiących można uzyskać codziennie jeden raz w dniach od 1 do 8 listopada poprzez pobożne nawiedzenie cmentarza połączone z jakąkolwiek modlitwą za zmarłych, spełniając dodatkowo następujące warunki:

  1. Być w stanie łaski uświęcającej i wzbudzając w sobie wewnętrzną postawę całkowitego oderwania od grzechu, także powszedniego;
  2. Przystąpić do Komunii św., najlepiej uczestnicząc we mszy św. w tym samym dniu, w którym dokonuje się dzieł związanych z uzyskaniem odpustu. Ile razy chce się uzyskać odpust zupełny dla zmarłych, np. w dniach 1–8 listopada, tyle razy trzeba przystąpić do Komunii św.;
  3. Pomodlić się zgodnie z intencjami Ojca Świętego tyle razy, ile chce się uzyskać odpust dla zmarłych w kolejnych dniach. Wystarczy odmówić modlitwę „Ojcze nasz” i „Zdrowaś Maryjo”.

ks. Wiesław Mazurowski


„Pielgrzym” 2017, nr 23 (729), s. 8

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *