Dzień powszedni albo Św. Kamila de Lellis – prezbitera albo Św. Henryka – cesarza (14.07.2020, Wtorek)

Liturgia słowa: Iz 7, 1-9; Ps 48 (47), 2-3b. 3c-4. 5-6. 7-8 (R.: por. 9d); Por. Ps 95 (94), 8a. 7d; Mt 11, 20-24.

REKLAMA


(Mt 11, 20-24 – z Biblii Tysiąclecia)

Biada nie pokutującym miastom

20 Wtedy począł czynić wyrzuty miastom, w których najwięcej Jego cudów się dokonało, że się nie nawróciły. 21 «Biada tobie, Korozain! Biada tobie, Betsaido! Bo gdyby w Tyrze i Sydonie działy się cuda, które u was się dokonały, już dawno w worze i w popiele by się nawróciły. 22 Toteż powiadam wam: Tyrowi i Sydonowi lżej będzie w dzień sądu niż wam. 23 A ty, Kafarnaum, czy aż do nieba masz być wyniesione? Aż do Otchłani zejdziesz. Bo gdyby w Sodomie działy się cuda, które się w tobie dokonały, zostałaby aż do dnia dzisiejszego. 24 Toteż powiadam wam: Ziemi sodomskiej lżej będzie w dzień sądu niż tobie».


Rozważanie:

Dziś w Ewangelii Jezus czyni bolesne wyrzuty tym, którzy z pychy i z zawiedzionych własnych nadziei nie przyjęli Jego nauki i nie uwierzyli w Niego. Chodzi tu nie o miasta, ale o ludzi w nich żyjących, którym Jezus głosił Ewangelię, i w obecności których czynił wiele cudów.
Betsaida była wioską rybacką, leżącą nad północnym brzegiem Jeziora Galilejskiego. W niej był uzdrowiony niewidomy. W pobliżu tej wioski odbyło się zaś cudowne rozmnożenie chleba. Ludzie powinni więc byli dać wiarę słowom Jezusa.
W Kafarnaum, mieście rodzinnym Piotra i Andrzeja, Jezus dokonał najwięcej cudów. Mieszkańcy powinni byli nawrócić się, a jednak tak się nie stało.
Tyr i Sydon były miastami pogańskimi. Mieszkańcy tych miejscowości nie widzieli cudów i nie słyszeli przepowiadania Jezusa. Sodoma była uważana za siedlisko zła i z tego powodu była zniszczona. Jezus robi porównanie między tymi miastami i stwierdza, że na sądzie ostatecznym mieszkańcom tych miast pogańskich będzie lżej, niż ludziom z uprzywilejowanych miast żydowskich.
Te wypowiedzi Jezusa powinny nas skłaniać do zastanowienia się nad powagą i zarazem nad zobowiązaniem wypływającym z faktu naszej przynależności do Kościoła. Podobnie jak mieszkańcy Korozain, Betsaidy i Kafarnaum słyszymy przepowiadanie Ewangelii i uczestniczymy w eucharystycznej ofierze Jezusa. Wiele otrzymujemy, wiele też zażąda się od nas na sądzie ostatecznym.


Źródło: ks. Władysław Biedrzycki MSF, „Ewangelia w liturgii i życiu”, Pelplin 2012

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *