Św. Wincentego à Paulo – prezbitera, wspomnienie (27.09.2019, Piątek)

Czytania: Ag 1,15b-2,9; Ps 43(42), 1. 2. 3. 4 (R.: por. 5cd); Por. Mk 10,45; Łk 9,18-22

REKLAMA


(Łk 9,18-22 – z Biblii Tysiąclecia)

Wyznanie Piotra

18 Gdy raz modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: «Za kogo uważają Mnie tłumy?» 19 Oni odpowiedzieli: «Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał». 20 Zapytał ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?» Piotr odpowiedział: «Za Mesjasza Bożego». 21 Wtedy surowo im przykazał i napomniał ich, żeby nikomu o tym nie mówili.

Pierwsza zapowiedź męki i zmartwychwstania

22 I dodał: «Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; będzie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie».


Rozważanie:

Charakterystyczne dla Ewangelii św. Łukasza jest to, że ukazuje Jezusa jako Męża modlitwy. Przed każdym ważnym przedsięwzięciem Jezus spędza czas na modlitwie. W tej postawie Łukasz ukazuje chrześcijanom wzór do naśladowania, którego nie można pominąć.
Dzisiejsza Ewangelia mówi, że Jezus spędza czas na modlitwie przed wyjawieniem swojego prawdziwego posłannictwa. Jedna rzecz, która może wydawać się trudna do zrozumienia, to stwierdzenie, że Jezus „modlił się na osobności” (Łk 9,18). Jeżeli tak rzeczywiście było, to jak mógł zwrócić się do uczniów z zapytaniem? Rzecz w tym, że „modlić się na osobności” oznacza tu:  z dala od ludzi, ale w grupie swych oddanych uczniów i przyjaciół – tych, którzy już uwierzyli w Jezusa, szczególnie zaś w Jego posłannictwo, chociaż niezupełnie je jeszcze rozumieli.
Jest tu ważne pouczenie dla nas. Modlimy się „na osobności” nie tylko wtedy, gdy jesteśmy sami, ale nawet wtedy, gdy otaczają nas osoby, które wspierają nas w modlitwie i wierze. Mogą to być członkowie rodziny, przyjaciele lub osoby, które przejętą są tą samą ideą. Jednym słowem, to osoby, które łączy ten sam cel i którym przyświeca ta sama idea. To ludzie, których szczególnie kochamy i darzymy zaufaniem.


Źródło: ks. Władysław Biedrzycki MSF, „Ewangelia w liturgii i życiu”, Pelplin 2013

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *