Liturgia słowa z soboty: 1 Tm 1, 15-17; Ps 113 (112), 1b-2. 3-4. 5a i 6-7 (R.: por. 2a); J 14, 23; Łk 6, 43-49.
(Łk 6, 43-49 – z Biblii Tysiąclecia)
Drzewo i owoce
43 Nie jest dobrym drzewem to, które wydaje zły owoc, ani złym drzewem to, które wydaje dobry owoc. 44 Po owocu bowiem poznaje się każde drzewo; nie zrywa się fig z ciernia ani z krzaka jeżyny nie zbiera się winogron. 45 Dobry człowiek z dobrego skarbca swego serca wydobywa dobro, a zły człowiek ze złego skarbca wydobywa zło. Bo z obfitości serca mówią jego usta.
Dobra lub zła budowa
46 Czemu to wzywacie Mnie: “Panie, Panie!”, a nie czynicie tego, co mówię? 47 Pokażę wam, do kogo podobny jest każdy, kto przychodzi do Mnie, słucha słów moich i wypełnia je. 48 Podobny jest do człowieka, który buduje dom: wkopał się głęboko i fundament założył na skale. Gdy przyszła powódź, potok wezbrany uderzył w ten dom, ale nie zdołał go naruszyć, ponieważ był dobrze zbudowany. 49 Lecz ten, kto słucha, a nie wypełnia, podobny jest do człowieka, który zbudował dom na ziemi bez fundamentu. [Gdy] potok uderzył w niego, od razu runął, a upadek jego był wielki».
Rozważanie:
Dzisiejsza Ewangelia jest kontynuacją wypowiedzi o przełożonych lub nauczycielach. Ich znaczenie można wyłożyć w ten sposób: prawdziwa wartość kierownictwa nie może być poznana natychmiast i bezpośrednio. Ale tak jak drzewo daje owoce w przyszłości, tak samo dobre kierownictwo ukształtuje dobrych uczniów, a złe złych. Wcześniej czy później to, co jest w sercu człowieka, ukaże się na zewnątrz i stanie się jasne. Nikt nie powinien więc osądzać lub potępiać zbyt pochopnie.
Ogólnie przyjmuje się, że mowa ludzka jest wyrażeniem ludzkich myśli. Jednak nie zawsze tak jest. Jezus jest świadomy nagminnego błędu swoich uczniów: ustami mówią prawdę, ale nią nie żyją. Zwracanie się do Jezusa „Panie” wyraża prawdę. Wzywanie Jezusa „Panie, Panie” powinno wyrażać pobożność. Jeżeli jednak ta pobożność nie wyraża tego, czym się żyje, pochodzi z samej emocji i nie ma wartości.
Prawdziwym uczniem Jezusa jest ten, kto nie tylko słucha jego słów, ale nimi żyje. Taki uczeń buduje swą wiarę na solidnym fundamencie. Przyjdzie czas, kiedy wiara każdego ucznia będzie wystawiona na próbę. Tą próbą mogą być trudności wewnętrzne (kryzys, wątpliwości) lub też zewnętrzne przeciwności (prześladowanie). Ci, którzy nie tylko słuchają słów Jezusa, ale wprowadzają je w życie, nie zachwieją się pod nawałem prób i pozostaną wierni. Ci, którzy zachwycają się słowami Jezusa, ale nimi nie żyją, nie czynią z nich podstawy swego życia, szybko załamią się i stracą wiarę.
Źródło: ks. Władysław Biedrzycki MSF, „Ewangelia w liturgii i życiu”, Pelplin 2012