Dzień powszedni 3 tyg. wielkanocnego (10.05.2019, Piątek)

Czytania: Dz 9,1-20; Ps 117 (116), 1b-2 (R.: por. Mk 16,15); J 6,56; J 6,52-59

REKLAMA



W dzisiejszej Ewangelii są najbardziej bezkompromisowe słowa, jakie kiedykolwiek Jezus wypowiedział. Występujące tu greckie słowo użyte przez Jezusa dla oznaczenia ciała odnosi się do ciała ludzkiego i skłania do postawienia, razem z Żydami, pytania: „Jak On może nam dać [swoje] ciało do spożycia?”.
Nie można się dziwić, że słuchający byli podenerwowani słowami Jezusa. Są one bowiem bardzo trudne do zrozumienia. To, co się za nimi kryje, jest absolutną tajemnicą. Ciało Jezusa staje się pożywieniem, a Jego Krew napojem w tajemnicy Eucharystii. Żydzi jednak nie znali tego pojęcia. Wcielenie Boże osiąga swój punkt szczytowy. Bóg staje się człowiekiem. Bóg staje się chlebem. Jego Ciało jest pożywieniem. Kto je spożywa – mówi Jezus – „trwa we Mnie, a Ja w nim”.
Słowa dzisiejszej Ewangelii są trudne do zrozumienia. Pozostaną zawsze tajemnicą. Nie starajmy się zrozumieć. Prośmy tylko Jezusa, by prowadził nas do zjednoczenia ze sobą w taki sposób, aby każdy z nas mógł powiedzieć: „Jezus jest we mnie, a ja w Nim”. Spożywając Chleb eucharystyczny, stajemy się jednym z Jezusem. Czy można lepiej zobrazować nasze zjednoczenie z Bogiem? Prośmy zatem tylko o dar silnej wiary.


Źródło: ks. Władysław Biedrzycki MSF, „Ewangelia w liturgii i życiu”, Pelplin 2012

Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *