Dzień powszedni (12.03.2022, Sobota)

Liturgia słowa: Pwt 26, 16-19; Ps 119 (118), 1-2. 4-5. 7-8 (R.: por. 1); 2 Kor 6, 2b; Mt 5, 43-48.

REKLAMA

(Mt 5, 43-48 – z Biblii Tysiąclecia)

Miłość nieprzyjaciół

43 Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nieprzyjaciela swego będziesz nienawidził. 44 A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; 45 tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. 46 Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? 47 I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? 48 Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski.


Rozważanie:

Dzisiejsza Ewangelia zawiera ostatnią z sześciu antytez zapisanych w Kazaniu na górze. W niej Jezus wymaga od swych uczniów miłości nie tylko wobec rodaków lub współwyznawców (zob. Kpł 19,18), ale także wobec nieprzyjaciół. To nowe wymaganie jest oparte nie na ludzkiej skłonności, ale na przykładzie samego Boga. Ludzką skłonnością (symbolizowaną tu przez celników i pogan) jest miłość wobec tych, którzy kochają nas i pozdrawianie tylko członków własnej rodziny. Tymczasem Bóg nie robi różnicy i traktuje wszystkich jednakowo. Wyrażone jest to stwierdzeniem, że słońce wschodzi nad dobrymi i złymi, a deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.
Przykazanie miłowania nieprzyjaciół jest jednym z najbardziej oryginalnych wymagań Jezusa. Niestety, jest też jednym z najbardziej zaniedbywanych. Praktykowanie tego przykazania lub odrzucanie go wskazuje na prawdziwe przyjęcie nauki Jezusa lub jej odrzucenie. Jeżeli sami zawsze będziemy starali się coraz lepiej zrozumieć nas samych takimi, jakimi jesteśmy, wtedy w innych ludziach nie będziemy widzieli nieprzyjaciół, ale zechcemy ich zaakceptować takimi, jakimi są. Prośmy o to.

Źródło: ks. Władysław Biedrzycki MSF, „Ewangelia w liturgii i życiu”, Pelplin 2011


Udostępnij ten artykuł:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *